środa, 12 grudnia 2018

BOMBKI, KARTKI I OZDOBA DO AUTKA! Blogmas 4/8

Czołgiem Ludzie! Idą Święta!




Kurczaki, już połowa Blogmasów za nami, jak ten czas zapier... leci, no leci no. Jeszcze niedawno był październik i świrowałam, że do mojego ukochanego czasu tak daleko, a dzisiaj już ogarnęłam, że tak mało tego czasu, a ja z prezentami w błocisku niemiłosiernym! Zapraszam Was serdecznie na czwarty z osmiu Blogmasów! Do czytania polecam sobie włączyć kolędę u góry, niekoniecznie oglądając, bo Sarsa wygląda tam, jakby dostała paraliżu, także klasycznie życzę miłego czytania, słuchania  i zostawcie po sobie ślad, bo ja też chcę Was poczytać!

Zacznijmy tradycyjnie od otworzenia ostatnich okienek kalendarza na zielonej części, bo już w następnym Blogmasie zaczniemy od kolejnej strony. Troszkę Was przepraszam, za opóźnienia w pisaniu, ale niestety mam natłok pracy i małe problemy ze zdrowiem, więc piszę, jak mogę i staram się odwiedzać Wasze blogi!





9.12. - WŁASNORĘCZNIE WYKONANE BOMBKI


Do końca własnoręcznie one wykonane nie są, kupiłam w Tigerze (4złx2) takie oto bombille i pomalowałam je zwykłymi plakatówkami, dokleiłam kupione wcześniej śnieżynki i wypisałam imiona członków mojej rodziny i oczywiście piesełka bo to też członek, a właściwie członkini.

Do zrobienia bombeczek użyłam właśnie tych bombek choinek i elfów, stalówki, atramentu, zielonych gwiazdek, kleju, plakatówek, ołówka HB. 






10.12.- KARTKI NA STÓŁ Z IMIONAMI


Wiadomo, każdy siedzi tam gdzie mu wygodnie, ja mam wieczne adhd, więc muszę na wylocie, a Matczyna Jednostka woli obok kaloryferka, bo Jej zimko. Na ślubach w mojej rodzinie się nie sprawdzają, ale fajnie wyglądają na stole... czyż nie? I jeszcze dojdą podpisane pierniczki! Ale to w późniejszych Blogmasach!



Do papierowych imprezowych czapeczek, doczepiłam kulki z waty i dopięłam zwykłe tekturowe kartki. Super pomysł na święta, na stole sznurek można schować do środka, a dla zabawy później można użyć jako czapeczki! 

11.12.- OZDOBA DO AUTKA

Trochę z powodu małej ilości czasu poszłam na łatwizne i zrobiłam zawieszki w stylu tych bombek z 9 dnia. Jedynie z innymi napisami, połącze te dwie i zawieszę na lusterko :)

Jedziecie do pracy i chcecie poczuć klimat świąt, oto mała wykonana przeze mnie przypinka do autka. I będzie hoł hoł hoł świątecznie!

,,Wesołych Świąt" ,,Jedźmy bezpiecznie"


A co u mnie?

U mnie praca, dom, lekarze, praca. Zaczęłam walczyć troszkę ze zdrowiem, ale to chyba dobrze. Troszkę mi przykro, bo nie pojawię się na koncercie Agusi w Gdyni, ale no trudno, nie pierwszy koncert nie ostatni! Zaczynam już szałowo kupować prezenty, które trafiają do mojego kartonu świątecznego. Odwiedzę jutro pocztę, gdzie wyślę dwie kartki i paczkę dla Agnieszki :), mam nadzieję, że jak najszybciej dojdzie (niestety nie mogłam wcześniej bo praca :( ). Kupiłam czaderską płytę z piosenkami na święta, ale nie mogę Wam pokazać, bo wpadła za komodę. Tak właśnie. I będę musiała ją przestawić, na szczęście opakowanie wpadło z jedną płytą, druga była w innym miejscu, więc masakry nie ma, jak nie znajdę. Ale i tak trudno. Płytka z Kartą Empik jedynie 20 zł, więc się naprawdę opłaca. Ozdobiłam już domek i pokażę Wam zdjęcia, pozostał jeszcze jeden element ozdoby, który zobaczycie już 24 grudnia! :) A no i choiny jeszcze nie mam, ale też Wam pokażę. 




Historia miśka po lewej jest taka,  że to pierwszy prezent, który dałam Mamie na święta i kurczaki ma go do dziś dzień. Kompletnie nie wiem i nie pamiętam gdzie to to kupiłam. Okrągły miś w szaliku, bez rąk z dziwnym nakryciem głowy elfa?

Służy dzisiaj jako sentymentalna ozdoba :).

A czy Wy macie już ustrojony dom na święta? Robiliście kiedykolwiek własnoręcznie bombki? Podzielcie się w komentarzu swoją historią, a ja na pewno Was odwiedzę!







Hoł hoł hoł
Do namalowania!
Pozdrawiam!

Beatrycze



8 komentarzy:

  1. swietne pomysly ;) lubie osoby kreatywne, takie jakl Ty ;) ladne, swiateczne dekoracje :)

    ustiva.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. super blog pozdrawiam :)! i zapraszam do mnie <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Skradnę ten pomysł z kartkami na stół. Niby każdy wie gdzie siedzi ale to będzie taki miły akcent i dodatkowa dekoracja stołu:-) Na święta, poza ciastem na piernik, które od 4 tygodni dojrzewa w lodówce, nie mam nic więcej!
    Życzę zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze jak komus nie pasuje to mozna przestawic karteluszke :) pozdrawiam i życzę wszystkim wesołych świat !

      Usuń
  4. Morze kreatywności u Ciebie jak zwykle! :D Już nie mogę doczekać się Świąt..no i barszczu z uszkami. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne efekty, ja niestety nie mam czasu na własnoręczne dekoracje.

    Pozdrawiam kochana
    Glamcia

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że ja będę szaleć z ozdobami świątecznymi w najbliższy weekend:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hello,
    Usually, I never comment on blogs but your blog is so convincing that I never stop myself to say something about it. You’re doing a great job Man, Keep it up

    OdpowiedzUsuń