Nic u mnie ciekawego się nie wydarzyło, dlatego zapraszam na kolejny bezmyślnik zakupowy!
Niedługo święta, a no i pogoda coraz lepsza (nie licząc faktu iż dzisiaj pizga złem znowu), więc czas na nowe zakupy i nowe szopingowe szaleństwo. Pomijając sterte ubrań, którą sobie ostatnio kupiłam chcę Wam pokazać parę bezsensownych i bardziej sensownych rzeczy, które kupiłam ostatnimi czasy.
![]() |
| Groszki Ananasy Jajka sadzone |
Mam już je tydzień i kocham je najmocniej na świecie, czyli moje skarpety. Mój chłopak może się przy nich schować, bo są bardziej zajebiste niż on (nie licząc faktu, że on nie istnieje)
Jednak jeśli chcesz wyglądać jak hipster i debil w jednym, to serdecznie polecam ten bezsensowny wydatek.
Kolejną rzeczą są buty z CCC. Chyba każda kobieta lubi buty.
Pomijając fakt, że musiałam się cofać, bo dostałam dwa lewe (wiem, dzieci z Etiopii by nie pogardziły) i pomijając fakt, że na zdjęciu wyglądają, jak wynoszone baleriny, to są bardzo stylowe i pasują na jakieś fajne imprezki, czy ogólnie jak chcesz się pochwalić wstążkami zamiast sznurówek i zajebistym AGLETEM .
![]() |
| Zdjęcie robione mikrofalówką CCC - 50 zł |
No i mamy jeszcze takie słodkie ,,coś" co kupiłam Amelce (mojej chrześniaczce), w sumie miało być najpierw dla mnie, ale okazało się, że moja duża dupa nie wejdzie.
Komplecików takich w tym sklepie jest masa, więc jest w czym wybierać. Ja wybrałam taki, nie różowy komplecik, ponieważ drażni mnie ten wszechobecny róż, co wygląda jak goła dupa na szambie.
![]() |
| H and M 60 zł |
![]() |
| Nie pamiętam ile to kosztowało. Zjadłabym ciastko. |
W końcu doszła też do mnie perfuma. Woda toaletowa prosto z Peru (znaczy się z Peruwiańskiej Warszawy), ociekająca wręcz swoją zajebistością. Pomijając fakt, że nie wiem, za cholerę nie wiem czym pachnie (ale ładnie pachnie), to ładnie wygląda, a jak się skończy można tam wsadzić jakiś kwiatostan.
Na razie to w sumie tyle
Pozdrawiam
Beatrycze
A co Wy kupiliście bezsensownego?
#BEZmyślnik-zakupowy




WOW. Skarpetki rządzą moim zdaniem. :)
OdpowiedzUsuńPewnie miałbym dużo takich zakupów bez sensu, głównie jeśli już to bezmyślnie zdarza mi się kupować książki. Potem patrzę na te tytuły, których nigdy nie przeczytam i zastanawiam się czy naprawdę mam tyle pieniędzy. @_@
Ja tam jakoś ogarniam dojadanie po Świętach, zwłaszcza słodkości są OK. Inne rzeczy już mniej, jednak zawsze staram się wszystko zjeść, choć nie zawsze się to udaje.
Pozdrawiam!
Genialne skarpety ;D
OdpowiedzUsuńŁadne buty :)
OdpowiedzUsuńSkarpety super. Nie pamiętam czy kupiłam ostatnio coś bezsensownego, bo zawsze uważam, że to co kupuję przyda mi się, kiedyś ;)
OdpowiedzUsuń